Udany debiut "Piątka" w drużynie Pcimianki !!!
Pierwsze zwycięstwo w sezonie 2019/2020 odnotowała drużyna podopiecznych trenera Marcina Sadko, pokonując przed własną publicznością drużynę Clepardii Kraków. Bramkę i asysta w debiucie zaliczył Lucky Friday. Udany powrót po kontuzji zaliczył również Chibueze Onwudi.
KS Pcimianka Pcim - KS Clepardia Kraków 3:1 /Sołtys 32', Friday 78',Chibueze 90+4' - Próchno 38'/
Składy:
KS Pcimianka : Adrian Jękot, Kacper Pandyra, Bartosz Poniedziałek, Rafał Bartosz, Artur Moniak / Jakub Burtan 45'/, Karamo Sane, Kacper Sołtys, Grzegorz Chlebda / Kamil Oramus 68'/, Lucky Friday, Grzegorz Labut / Waldemar Luberda 63'/, Maciej Banik / Chibueze Longinus Onwudi 70'/, trener: Marcin Sadko
KS Clepardia Kraków: Mateusz Białek, Jakub Sowa, Mykola Sarancha, Kamil Kupiec / Patryk Sajdak 75'/, Łukasz Próchno, Damian Matyja, Arkadiusz Chlebowski, Maciej Bosak, Jakub Tracz, Krzysztof Sadowski / Jakub Mączyński 80'/, Karol Wiczkowski / Paweł Michalski 70'/, trener: Krzysztof Król
Do Pcimia zawitała drużyna Clepardii Kraków która zeszły sezon zakończyła na ostatnim miejscu gwarantującym utrzymanie w 4 lidzie zachodniej. Los utrzymania wówczas zapewnił gościom awans Jutrzenki Giebułtów do 3 ligi.
Mecz obie ekipy rozpoczęły bardzo ostrożnie w defensywie, ponieważ żadna nie chciała pozwolić sobie na kolejny mecz bez zdobyczy punktowej. Pierwszą okazje do objęcia prowadzenia otrzymał z rzutu wolnego Grzegorz Labut, niestety piłka poszybowała nad poprzeczką. W 32 min. prawą stroną szybką akcję przeprowadził nasz debiutant z Nigerii Lucky Friday, który idealnie podał w pole karne, a wbiegający Kacper Sołtys otworzył wynik spotkania. Mogło by się wydawać że zdobyta bramka ustawi spotkanie, ale nic bardziej mylnego. Już 6 minut później zespół Krzysztofa Króla wywalczył rzut wolny z przed pola karnego, a Łukasz Próchno idealnym uderzeniem umieścił futbolówkę w okienku bramki Adriana Jękota.
Po przerwie to zespół gości przejął inicjatywę i kilkukrotnie groźnie atakował, miedzy innymi futbolówka uderzyła raz w poprzeczkę bramki Pcimianki, obrońcy futbolówkę wybijali z linii bramkowej. Trener Sadko po słabszych minutach swoich podopiecznych dokonał kilku korekt w składzie. Wprowadził na boisko Oramusa, Luberdę i powracającego po kontuzji Chibueze.
Na efekty nie trzeba było długo czekać, znowu prawą flanką akcje przeprowadził Friday, który minął zawodnika Clepardii i schodząc do środka uderzył piłkę przy dalszym słupku bramki gości. Zespół gości chciał jak najszybciej odrobić straty, ale Pcimianka nie pozwoliła się zaskoczyć. Wynik spotkania po indywidualnej akcji ustalił Chibueze Onwudi i sędzia zakończył po tym golu mecz.
Czarno - czerwonych w następnej kolejce czeka ciężki wyjazd do Cracovii II Kraków, ale patrząc na historię spotkań z poprzednich sezonów to zawsze po zwycięskim meczu z Clepardią drużyna Pcimianki odnotowywała korzystny bilans spotkań.
Za wsparcie finansowe serdecznie dziękujemy Wszystkim naszym Sponsorom, w szczególności podziękowania kierujemy pod adresem Wójta Gminy Pcim - Pana Piotra Hajduka. W swoich podziękowaniach pamiętamy również o sponsorze pierwszej drużyny Naszym Prezesie - Janie Pawliku.
Mocy dostarcza nam również:
Oficjalny Sponsor Klubu Sportowego Pcimianka Pcim
AR
Komentarze