Niespodziewana przegraną z Kleczą.

Niespodziewana przegraną z Kleczą.

Seniorzy Pcimianki po przeciętnym meczu ulegli dziś na własnym boisku Iskrze Klecza Dolna 2-3. Pcimianka prowadziła od 30 minuty 1-0 po bramce Niane. Już minutę później było 1-1, a jeszcze przed przerwą goście zdołali wyjść na prowadzenie. Druga połowa fatalnie rozpoczęła się dla Pcimianki, gdyż w 51 minucie drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Mateusz Kubik. Pomimo tego Pcimianka była zespołem lepszym i miała sporo okazji do wyrównania. Szczęście jednak nie było dziś po stronie Pcimianki, gdyż dwukrotnie trafialiśmy w słupki a dobitki z bliskiej odległości mijały o centymetry bramkę przyjezdnych. W 85 minucie błąd popełnił Napieralski, który źle wybił piłkę i napastnik Iskry skierował piłkę do pustej bramki. Pcimianka się nie poddawała i do ostatnich sekund walczyła i korzystny rezultat. W 90 minucie faulowany w polu karnym był Olszanicki. Karnego pewnie wykorzystał Sołtys i chciał zabrać szybko piłkę na środek aby jak najszybciej wznowić grę. Bramkarz gości Szuba jednak złapał piłkę i nie chciał jej wypuścić, a Kacper chciał mu ją wyrwać z rąk. Sędzia z niewiadomych przyczyn zinterpretował to tak, że Sołtys uderzył bramkarza gości (co nie miało miejsca) i pokazał mu czerwoną kartkę. Pcimianka oczywiście będzie się od tej kartki odwoływać, ale Wydział Dyscypliny zawsze staję po stronie sędziów i prawdopodobnie będziemy musieli sobie radzić bez Sołtysa w dwóch najbliższych meczach. Bardzo zła decyzja sędziego, który chwilę później skończył spotkanie, choć jeszcze nie minął doliczony czas. Słabsze spotkanie Pcimianki, szczególnie w defensywie, gdzie był widoczny brak Kwietnia, Czapli i Bajaka. Iskra pomimo miejsca w tabeli jest na pewno niezłą drużyną i to dziś udowodniła. Gratulację dla przyjezdnych. Najbardziej boli fakt niesłusznej kartki Sołtysa.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości