FC Żelazna - Bongo Karczów

W zaległym spotkaniu nasza drużyna pewnie pokonała FC Żelazna. Od pierwszego gwizdka sędziego inicjatywę przejęli podopieczni Krystiana Lewickiego i na efekty nie trzeba było długo czekać. Szybkie akcje rozgrywane często na jeden kontakt i dwie strzelone bramki przez Malinowskiego. Pewnie grała nasza defensywa, bardzo dobrze radziła sobie pomoc gdzie zadania typowo defensywne miał Święcicki, a pełną swobodę w ofensywie Stopka co zdało egzamin celująco. Dobrze na skrzydłach radzili sobie R.Kauczuk oraz Śliwiński, a w ataku szaleli Kamiński z Malinowskim. Po dwubramkowym prowadzeniu Bongiści mocno się rozluźnili i zamiast podwyższyć rezultat na co było kilka okazji to gospodarze doprowadzili do remisu. Dwa błędy, najpierw Leonczaka, a później niemal całej defensywy i na przerwę schodziliśmy remisując 2:2. Druga połowa rozpoczęła się znowu od ataków gości i po raz kolejny Bongo szybko obejmuje prowadzenie. A kto okazał się egzekutorem ? Oczywiście Malinowski, który zdobył kolejne dwie bramki. W tym momencie wynik brzmiał 2:4. Po kilku minutach ciekawej ofensywnej gry obu zespołów nasz zespół wywalczył rzut karny, który pewnym uderzeniem na bramkę zamienił Winsze. Gospodarze nie składali broni i udało im się zdobyć trzecią bramkę na co dosyć szybko odpowiedzieli Bongiści za sprawą rezerwowego Kowaluka. Wynik końcowy ustalił kapitan gospodarzy, który ładnym uderzeniem pokonał Leonczaka w ostatniej minucie meczu. Tym samym Bongo Karczów zakończyło rundę jesienną 3 zwycięstwami z rzędu, a w tabeli "przezimujemy" na 6 pozycji.